Skaryszew. Tragiczny wypadek! Nie żyje 15-latek
Zderzenie było tak silne, że urwało koło! W niedzielę 10 listopada, po godz. 22, w Skaryszewie doszło do wypadku samochodowego, w którym zginął 15-letni chłopak. Zdecydował się wsiąść do auta z 17-letnim kolegą, który nie posiadał prawa jazdy. Młodociany "kierowca" i trzeci pasażer, jego równolatek, z obrażeniami ciała trafili do szpitala.
Czytaj dalej pod materiałem wideo.
Problemy podczas akcji ratunkowej
Na miejsce wypadku przybyli m.in. druhowie z OSP Skaryszew. Przekazując informacje o wypadku podziękowali strażakowi z Orońska, który jako pierwszy przybył na miejsce wezwania i bez zawahania pomógł poszkodowanym jeszcze przed przybyciem pozostałych służb. Niestety, nie obyło się bez komplikacji. Świadkowie akcji ratunkowej utrudniali wykonywanie obowiązków.
Dziękujemy Druhowi Mateuszowi z OSP KSRG Orońsko, który zabezpieczył miejsce zdarzenia I zaopatrzył jednego z poszkodowanych przed naszym przyjazdem. Jak to mówi nasz Komendant "Strażakiem się jest a nie bywa..." Dobra Robota Mateusz. Szkoda tylko że w obliczu tak wielkiej tragedii i bezpośredniego ratowania życia ludzkiego zarówno my jaki i pozostałe służby działające na miejscu zastaliśmy narażeni na olbrzymi stres związany z agresja osób postronnych.