W ostatnich dniach poziom smogu w stolicy zdecydowanie się zmniejszył. To zasługa mniejszej liczby samochodów poruszających się po stołecznych drogach. Mimo chwilowej poprawy jakości powietrza straż miejska korzysta ze swojego najnowszego sprzętu - smogowozów, które sprawdzają poziom niebezpiecznych substancji w powietrzu.
Smogowóz to mobilne laboratorium podzielone na trzy części - kabinę kierowcy, część techniczną i część biurową. Obecnie straż miejska posiada pięć takich pojazdów.
- Obecnie bardzo dużo zgłoszeń wpływa do naszego stanowiska dowodzenia. Te radiowozy praktycznie cały czas jeżdżą i kontrolują środowisko - mówi Sławomir Smyk, rzecznik straży miejskiej.
Czytaj także: UWAGA! Smog dusi Warszawę. Normy przekroczone pięciokrotnie
Czytaj także: Zero szans dla piratów drogowych. Policja pokazała nowe samochody [WIDEO]
Jak działają smogowozy?
Powietrze jest zasysane przez sondę, a specjalne filtry analizują skład powietrza. Analizator pokazuje stężenie pyłów PM10, PM2,5 oraz PM1. Smogowozy są też wyposażone w kamery, dzięki której strażnicy mogą namierzyć podejrzanie dymiący komin. Strażnicy mają też prawo wejść na podejrzaną posesję i skontrolować, czym właściciel pali w piecu. Jeśli podejrzenia się potwierdzą właścicielowi grozi mandat do 500 zł lub grzywna do 5 tysięcy złotych.
Z funkcjonariuszami straży miejskiej rozmawiał nasz reporter Damian Wilczyński.
POSŁUCHAJ:
Sprawdź jakoś powietrza: