Przy skrzyżowaniu Alei Jana Pawła II z Alejami Jerozolimskimi, na wielkich ekranach pojawił się ziejący ogniem animowany smok. Bestia rodem ze średniowiecznych wyobrażeń otoczona jest dymem, a jego gęstość i przejrzystość zależna jest od jakości powietrza w Warszawie. Duża ilość pyłów zawieszonych oznacza, że będziemy mogli zobaczyć smoka latającego w gęstej zawiesinie. Instalacja ma obrazować, jak mocno zanieczyszczone jest powietrze, którym oddychamy. Twórcy kampanii połączyli animację 3D z danymi pozyskiwanymi w czasie rzeczywistym. Animacja pojawia się, gdy normy jakości zostają przekroczone i zmienia w zależności od wyników pomiarów.
Polecany artykuł:
- Pomysł kreatywny opierał się na przedstawieniu istoty, której zmysły są znacznie bardziej wyczulone niż ludzkie i pozwalają jej szybciej wykryć niewidzialne dla nas niebezpieczeństwo - wyjaśnia Damian Rezner, dyrektor firmy odpowiedzialnej za stworzenie akcji. Rezner dodaje, że dym został wykreowany za pomocą silnika modelowania używanego także do tworzenia gier komputerowych. - Dzięki temu zabiegowi udało się nam zwizualizować niewidzialne dla ludzkiego oka zagrożenie - tłumaczy organizator.
Polecany artykuł:
Film przedstawiający smoka w akcji można obejrzeć poniżej.