Ulice w Warszawie po wielu dniach mrozu i śniegu niedawno zaczęły znowu stawać się czarne. Odwilż, która nadeszła do stolicy skutecznie odwiodła mieszkańców od atmosfery świąt Bożego Narodzenia i przyjemnego zimowego klimatu. W poniedziałek, około godziny 10 nad Polskę, w tym też nad Warszawę dotarł potężny front atmosferyczny, który przyniósł ze sobą obfite opady śniegu i silny wiatr. Nietypowo, jak na ten czas roku, można było zaobserwować burzę. Grzmoty potęgowały w stolicy uczucie istnego armagedonu. Nawałnica spustoszyła Mazowsze. Na ulicach ciężarówki przewracały się jak zapałki. Kilka drzew runęło na zaparkowane auta lub miejską infrastrukturę. Burza spowodowała ogromne szkody w mieście.
Polecany artykuł:
Po kilkudziesięciu minutach grozy, nad stolicą w końcu wyszło słońce. Wtedy okazało się, że z białego puchu, który zakrył wszystko wokół, wyjątkowo bardzo cieszą się pewni mieszkańcy Warszawy. Mowa o zwierzętach w zoo! Te inteligentne stworzenia miały prawdziwy raj. - Śnieg potrafi ucieszyć zarówno tych dużych, jak i małych mieszkańców Warszawskiego Zoo - napisali pracownicy ogrodu pod postem na Facebooku.
Polecany artykuł: