Michał Pogonowski był przystojnym, młodym mężczyzną. Miał całe życie przed sobą. Niedługo zamierzał założyć rodzinę i mieć dużo dzieci. Ale okrutny los zniweczył wszystkie plany. To była chwila, sekunda, może dwie i życie Michała diametralnie się zmieniło. Tragedia, która rozegrała się w Siedlcach (woj. mazowieckie) już na zawsze pozostanie w pamięci jego bliskich. 30-latek remontował magazyn. Spadł ze strychu budynku z wysokości sześciu metrów. Michał doznał poważnego urazu mózgu, cały czas jest w śpiączce. Mężczyzna jest sparaliżowany, nie ma kości czaszkowej z prawej strony i zapadł w śpiączkę mózgową.
Zobacz koniecznie: Maleńka Hania, Zuzia i Dawidek zginęli w męczarniach. Potworny los odebrał im szansę na życie [ZDJĘCIA]
Monika Ejnfocht (35 l.), siostra Michała, nie poddaje się. Robi wszystko, by jej ukochany brat odzyskał świadomość. Stan Michała jest bardzo ciężki. Przy życiu podtrzymują go leki i maszyny.
Co gorsza siostra nie może być przy nim, pocałować w policzek, mówić mu co słychać w domu.
- Nie mogę go odwiedzić, bo ośrodek, w którym znajduje się brat jest zamknięty przed odwiedzającymi ze względu na pandemię – mówi ze łzami w oczach pani Monika.
Michał potrzebuje długotrwałej i bardzo drogiej specjalistycznej rehabilitacji. Siostra mężczyzny apeluje o pomoc.
Przeczytaj: Dramat w Przęsławicach. Potrącił wózek z niemowlakiem i uciekł. Dziewczynka nie przeżyła
– Pragnę doczekać chwili, kiedy mój brat powie coś do mnie, jednak wiem, że to na razie jest nie możliwe. Przed nim długa i kosztowna rehabilitacja, a nas nie stać, by wysłać go na turnus rehabilitacyjny. Lekarze mówią, że dla osób po tak poważnych wypadkach to jedyna szansa na powrót do zdrowia. Proszę wszystkich o pomoc – błaga siostra.
Wesprzyjmy rehabilitację Michała Pogonowskiego
Fundacja się pomaga
nr konta: 07 2490 1028 3587 1000 0007 4344
tytułem: Darowizna Michał Pogonowski
Tragedia na budowie! Michał spadł z wysokości 6 metrów... Pomocy! Link do siepomaga.pl