- Policjanci z Woli pracowali nad zgłoszeniami dotyczącymi włamań do samochodów i kradzieży z ich rzeczy. Łupem sprawcy były przede wszystkim elektronarzędzia, ale również sprzęt sportowy oraz sprzęt elektroniczny. Łączna wartość strat została oszacowana na kwotę ponad 30 tysięcy złotych - poinformowała kom. Marta Sulowska z wolskiej policji.
Mundurowi szybko ustalili tożsamość złodzieja. To bardzo dobrze znany policji 38-letni Damian. Mężczyzna miał już wcześniej poważne konflikty z prawem. Dopuszczał się przestępstw przeciwko mieniu oraz życiu i zdrowiu, był również wielokrotnie poszukiwany przez organy ścigania. Ponad siedem lat spędził w więzieniu. Jak udało nam się ustalić, zakład karny opuścił w sierpniu. Karę odbywał m.in. za kradzieże i posiadanie narkotyków.
Damian długo nie nacieszył się wolnością. Gdy tylko funkcjonariusze powiązali go z kolejnymi kradzieżami, zapukali do drzwi jego mieszkania. 38-latek został zatrzymany. - Policjanci zabezpieczyli także różne przedmioty, których pochodzenia mężczyzna nie potrafił wyjaśnić - przekazała kom. Marta Sulowska.
Polecany artykuł:
Mężczyzna usłyszał trzy zarzuty dotyczące kradzieży z włamaniem w warunkach recydywy. Co więcej, prokurator poparł wniosek policjantów o zastosowanie wobec niego środka izolacyjnego i decyzją sądu mężczyzna najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.