Warszawa. Meteor rozjaśnił nocne niebo nad stolicą. „Nie zdążyłem wziąć oddechu”
Ci, którzy zazwyczaj sierpniowymi nocami obserwują niebo, mogą być zaskoczeni. Nie tylko perseidy są dobrze widocznie, a te, zazwyczaj pojawiają się każdego roku w dniach od 17 lipca do 24 sierpnia. Maksimum roju obserwuje się pomiędzy 12 a 13 sierpnia.
Jak się okazuje, w grudniu również czekają na nas niesamowite pokazy. Pierwszy deszcz meteorów przypada w maksimum połowie miesiąca, a drugi będziemy mogli obserwować tuż przed świętami Bożego Narodzenia. Być może to właśnie jeden z geminidów, które pojawiają się wcześniej, widzieli mieszkańcy stolicy i okolic?
− Leciało raczej na północ i zniknęło za linią części Lasu Młochowskiego. Potem lekki błysk zza drzew. Ktoś to jeszcze widział? – zapytał autor posta opublikowanego w mediach społecznościowych.
Niektórzy internauci potwierdzali to, że zauważyli przelatujący na niebie meteor. − Ja widziałem od strony Milanówka – mówi Luiza. − To pewnie św. Mikołaj miał międzylądowanie nocne – zauważyła Kasia.
Jedno jest pewne, cokolwiek by to nie było, pięknie rozświetliło nocne niebo nad Warszawą.