Do tragedii doszło w nocy z poniedziałku na wtorek. Na wysokości kładki rowerowej za aleją Prymasa Tysiąclecia na jezdni w stronę Konotopy prowadzone były prace porządkowe. W dwa pojazdy służby drogowej - automatyczną oczyszczarkę i samochód zabezpieczający - wjechała rozpędzona ciężarówka z przyczepą. W wypadku zginęło dwóch pracowników służby drogowej. Trasa Toruńska w tym miejscu była zamknięta przez sześć godzin.
Czytaj także: Mokotów: Napadł z bronią na sklep monopolowy! Poznajesz tego mężczyznę? [ZDJĘCIA]
Prowadzący ciężarówkę 25-latek był trzeźwy, ale pobrano mu krew do dalszych badań. Prokuratura Okręgowa w Warszawie, która w sprawie wypadku rozpoczęła śledztwo, czeka na ich wyniki. Na razie sprawca stracił prawo jazdy. Za spowodowanie wypadku drogowego, którego następstwem są ofiary śmiertelne grozi mu od 6-ciu miesięcy do 8-miu lat więzienia.