Sprzątali z prędkością 3 promili na godzinę. Kierownik przecierał oczy ze zdumienia

i

Autor: Straż Miejska Sprzątali z prędkością 3 promili na godzinę. Kierownik przecierał oczy ze zdumienia

Szok

Sprzątali z prędkością 3 promili na godzinę! Kierownik aż przecierał oczy ze zdumienia

2023-11-30 9:26

Ależ ci panowie mieli tempo! Pracownicy ekipy porządkowej aż zataczali się miotłami podczas pracy, która ewidentnie praca paliła im się w rękach. Szybko wyszło na jaw, że robotnicy sprzątali z prędkością 3 promili na godzinę! Jeden z nich podczas badania alkomatem wydmuchał bowiem 2,9 promila, a drugi 3,5. Wezwany na miejsce kierownik pracusiów z zaskoczeniem przyznał, że jeszcze godzinę wcześniej, gdy zaczynali pracę, byli kompletnie trzeźwi.

Warszawa, Ursus. Kompletnie pijani sprzątali okolicę

Sytuacja miała miejsce we wtorek, 28 listopada, przy ul. Orląt Lwowskich w Ursusie. Przejeżdżający tamtędy kierowca zauważył dwóch zataczających się pracowników ekipy porządkowej. Swoim spostrzeżeniem podzielił się ze strażnikami miejskimi, którzy patrolowali okolicę.

Funkcjonariusze natychmiast udali się na miejsce, gdzie zobaczyli robotników z miotłami, którzy zataczali się na ulicy. Nie przeszkadzało im, że mogli spowodować wypadek. Powodem mogły być promile buzujące w ich organizmach. Strażnicy wyczuli bowiem od nich woń alkoholu. Sprowadzili mężczyzn z jezdni i wezwali kierownika ekipy, który nadzorował prace w pobliskim parku.

3 promile na godzinę!

- Zaskoczony szef zapewniał, że jeszcze godzinę wcześniej, obejmując odcinek, robotnicy byli zupełnie trzeźwi - przekazała Straż Miejska. Wszystko wskazuje na to, że gdy kierownik spuścił z oczu swoich pracowników, ci musieli rozpocząć pracę od wypicia dużej ilości alkoholu.

Obaj robotnicy w towarzystwie szefa zostali przewiezieni do komisariatu policji w Ursusie, gdzie alkomatem zbadano ich trzeźwość. Jeden z nich wydmuchał 2,9 promila, a drugi 3,5!

QUIZ. Kto to powiedział? Sławne cytaty i znani ludzie! 10/10 tylko dla bystrzaka
Pytanie 1 z 10
Kto powiedział: "Więcej światła!"?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają