Sterty śmieci odsłoniła Wisła przez niski stan wody. Rekord padł 17 sierpnia, wtedy Wisła miała 51 cm. To najniższy stan lustra wody od XVIII w. Teraz poziom wody w stolicy wynosi zaledwie 47 centymetrów i wciąż spada. Władze miasta uznały, że jest to doskonała okazja do posprzątania brzegów rzeki. Zbieraniem odpadów zajmują się służby brzegowe.
Sprzątaniu przyglądał się reporter Radia ESKA Paweł Mytlewski. Dotychczas wyjechało ponad 50 kontenerów (100 ton) pełnych, m.in. plastiku, szkła i puszek. - Wyłowiliśmy wielką oponę, butelki, korki, niedopałki - mówiła ekipa sprzątająca.
Wisła oprócz śmieci odsłoniła też liczne skarby, takie jak zabytkowy wózek górniczy czy naczynia z osiemnastego wieku.
Wisła - trwa sprzątanie rzeki. Zobacz co znaleziono!
Miasto na sprzątanie Wisły wygospodarowało 300 tysięcy złotych.
Posłuchajcie też materiału Pawła Mytlewskiego, reportera Radia ESKA.