Pierwsze sygnały o zniszczeniach dotarły do policjantów we wrześniu. W jednym z teatrów ktoś strzelał w różnych odstępach czasu dwukrotnie w kierunku budynku. Szklane zadaszenie uległo zniszczeniu.
Kolejne zgłoszenie dotyczyło uszkodzenia witryny w zakładzie usługowym, drzwi wejściowych na klatkę budynku i dwóch kamer monitoringu.
Zapis z uszkodzonych kamer pozwolił ustalić, kim jest "snajper", a także, gdzie mieszka:
Polecany artykuł:
- Kryminalni zatrzymali Jarosława T. w jego mieszkaniu. Znaleźli w nim i zabezpieczyli zarówno pistolet pneumatyczny, z którego strzelał jak i drugi pistolet pneumatyczny, śrut oraz 34 sztuki ostrej amunicji - wyjaśniają policjanci.
Mężczyzna tłumaczył, że "lubi sobie postrzelać". Teraz za zniszczenie mienia i nielegalne posiadanie amunicji grozi mu do 8 lat za kratkami.
Zobacz też: Warszawa: Znasz tę osobę? Skontaktuj się z policją!
ZOBACZ TO WIDEO: