Na opublikowanym przez archiwum IPN zdjęciu Henryka Śmigacza widać dwoje młodych ludzi. Starannie ubrani, radośnie uśmiechający się do obiektywu aparatu. "Ona w jednej ręce trzyma małą torebkę, w drugiej koszyczek, on niesie zwinięty rulon – być może plakat lub szkic… Pozornie wyglądają jak przypadkowi przechodnie zatrzymani przez fotografa podczas spaceru na warszawskiej ulicy. Przeczy temu tło obrazu – stosy ruin za plecami bohaterów zdjęcia…" - czytamy na facebookowym profilu Archiwum IPN.
Kim byli bohaterowie niezwykłej fotografii? Co się z nimi stało? Czy przeżyli wojnę? Jak potoczyły się ich dalsze losy? Na te nurtujące pytania odpowiedzi szuka Archiwum IPN i po raz kolejny zaprasza użytkowników mediów społecznościowych do pomocy w ustaleniu tożsamości ludzi uwiecznionych na zdjęciu.
"Może ktoś z Was rozpozna na nim swojego ojca, dziadka, babcię czy prababcię? Chcemy dowiedzieć się czegoś więcej o tych młodych ludziach – skąd pochodzili, jak potoczyły się ich dalsze losy? Gdzie i w jakich okolicznościach wykonano zdjęcie?" - czytamy we wpisie.
"Zarówno nam, jak i córce, i wnuczce Henryka Śmigacza, bardzo zależy na przywróceniu imion bohaterom fotografii. (…) Wierzymy w siłę Facebooka, wierzymy, że dzięki Wam tym razem poznamy imiona młodych ludzi z prezentowanej fotografii! Jeżeli wiecie, kogo przedstawia zdjęcie lub gdzie zostało wykonane, napiszcie do nas na adres: [email protected]" - prosi Archiwum IPN.