- Zgłoszenie dostaliśmy o 6.40. Po zderzeniu z audi kierowca opla stracił panowanie nad samochodem. Wjechał na chodnik, skosił słupki, a potem uderzył w drzwi kina. Obaj kierowcy byli trzeźwi - mówi asp. szt. Piotr Świstak z komendy stołecznej policji.
Na szczęście nikomu nic się nie stało. Wejście do budynku zostało zniszczone, podobnie jak fragment elewacji. Mocno ucierpiał też przód opla. Oba samochody znalazły się na lawetach.