Zakład Remontów i Konserwacji Dróg miał zakończyć modernizację "Emilki" do końca sierpnia. Niestety, jak zwykle z zapowiedzi drogowców o dotrzymaniu terminów nic nie wyszło. Choć dwa pasy ulicy są przejezdne, to trzeba dokończyć układanie chodników i trawników.
Piękne, eleganckie słupy oświetleniowe mają kolor biały. Są nowe, ocynkowane i zabezpieczone przed rdzą. Ale na ich zwieńczeniach wiszą stare lampy! Zardzewiałe oprawy pochodzą z lat osiemdziesiątych. Są tak zużyte, że przez brudne klosze na jezdnię pada niewiele światła. - Tu jest bardzo ciemno - komentuje Rafał Chrostowicz (29 l.), informatyk.
Urszula Nelken (47 l.), rzecznik Zarządu Dróg Miejskich, wyjaśnia, że to sytuacja tymczasowa. - Czekamy na dostawę z fabryki. Będą to dające mocne światło lampy typu Szafir 2 - wyjaśnia rzecznik.