Seniorka szła trasą S8
Było kilka minut po godz. 20, gdy do strażników miejskich patrolujących okolicę, podjechał rowerzysta. Mężczyzna poinformował funkcjonariuszy, że nieopodal poboczem trasy szybkiego ruchu S8 idzie kobieta! Strażnicy natychmiast podjęli interwencję. W każdej chwili mogło dojść do tragedii.
Funkcjonariusze odnaleźli seniorkę nieopodal zjazdu przy ul. Lazurowej. - Osiemdziesięciolatka poinformowała strażników, że jechała samochodem, w którym skończyło się paliwo. Pozostawiła więc pojazd na poboczu „jakiś kilometr wcześniej” i postanowiła pójść po pomoc. Seniorka miała przy sobie kluczyki do auta - przekazała Straż Miejska.
Starsza kobieta trafiła do szpitala
Osiemdziesięciolatka sprawiała wrażenie ogólnie zagubionej. W pewnej chwili kobieta stwierdziła, że jest jej zimno i słabo. Strażnicy owinęli ją kocem termicznym i wezwali pogotowie ratunkowe oraz patrol policji, któremu przekazali informację o pozostawionym na trasie samochodzie. Karetka przewiozła starszą kobietę do szpitala.