- Informacja o porzuconym trabancie wpłynęła do straży miejskiej od administracji jednego z budynków mieszkalnych przy ul. Racławickiej. Powybijane szyby, zdemontowane podzespoły, skorodowana karoseria, brak kół - stan samochodu nie budził wątpliwości przybyłych na miejsce strażników - informuje stołeczna straż miejska.
Legendarne auto, a właściwie to, co z niego zostało, zostało przewiezione na strzeżony parking.