Tak wysokich kosztów pogrzebu nie jest w stanie pokryć zasiłek pogrzebowy, który wynosi obecnie 4 tysiące złotych. Został zmniejszony w 2011 roku, kiedy to wynosił 6,5 tys. złotych netto, co było równowartością trzech średnich pensji krajowych! Obecnie trwają prace nad nową ustawą pogrzebową. Niestety nie zanosi się, że zasiłek zostanie mocno podwyższony. Spekuluje się o zwiększeniu go o zaledwie tysiąc złotych.
Ile kosztuje grób w Warszawie?
Koszt nowego grobu na cmentarzu komunalnym waha się z zależności od wielkości kwatery (ilość kondygnacji) oraz rodzaju (murowany czy ziemny) i lokalizacji na nekropolii. Dodatkowo dochodzą koszty kancelaryjne. Na Cmentarzu Bródnowskim koszt takiego grobu to od 6 do 12 tys. złotych. Grób murowany jest na wieczyste użytkowanie, dziedziczone do czwartego pokolenia. W pojedynczym grobie może zmieścić się jedna trumna bądź dwie urny. Za kolejną kondygnację trzeba dopłacić ok. 2,5 tys. złotych.
Grób ziemny z kolei trzeba opłacać co 20 lat. Pojedynczy to koszt od 2-3 tys. złotych. Możliwe jest także pozyskanie miejsca grobowego z odzysku (po starym nieopłacanym grobie). Wtedy taki koszt to 5,5 tys. złotych. W związku z drożejącymi cenami na cmentarzu, coraz popularniejsze stają się kolumbaria, miejsca na urny (w jednym maksymalnie 4). W większości są one miejscami dożywotnimi. Na Cmentarzu Bródnowskim na razie są jednak na 20 lat.
Ekologiczna trumna i wypasiony karawan. Targi pogrzebowe NecroExpo. Niezapomniani WIDEO
Cennik mszy pogrzebowych na cmentarzach w Warszawie:
- Cmentarz Bródnowski - 700 zł
- Cmentarz Wolski - 800 zł
- Cmentarz Powązkowski (Stare Powązki) - 900 zł plus 200 zł dla grabarzy
- Cmentarz Północny (Wólka Węglowa) - 950 zł
- Cmentarz Powązki Wojskowe - 950 zł
- Cmentarz Południowy - 1100 zł
Jeśli ktoś chce zorganizować świecką ceremonię pogrzebową, to mistrz ceremonii w Warszawie bierze od 700 złotych za pogrzeb.
Koszty pogrzebu w Warszawie:
Nasza informatorka powiedziała, że słyszała o najtańszym pogrzebie za 5,5 tys. złotych. W Warszawie te najtańsze to koszt ok. 7600-7800 złotych. Z kolei najdroższy, w stylu cygańskim kosztował ok. 25 tys. złotych (2012 rok). Obecnie sama trumna może kosztować od 3,5 do 5,5 tys. złotych. Najtańsze są te dla niemowląt (50-60 cm). Standardowa trumna ma 196 cm długości w środku (ciało po śmierci się wydłuża). Urna to wydatek od 1 tys. do 2,5 tys. złotych (cena trumien i urn wzrosła w ostatnim czasie o ok. 100 procent). Porządny wieniec to koszt ok. 500 złotych, do tego dochodzą koszty transportu i trzymania zwłok w chłodni - ok. 500 zł (w obrębie miasta).
Jeśli pogrzeb jest daleko stawka wynosi ok. 2 złotych za kilometr jazdy karawanem. Koszt kremacji to 2,5 tys. złotych. Jeśli nieboszczyk odbierany był z chłodni szpitalnej powyżej 3 dni od zgonu, naliczana jest także kwota od 100 do 300 złotych za dzień.
Osoby, które decydują się na dodatkowe "atrakcje" w czasie pogrzebu muszą liczyć się z kolejnymi zwiększonymi wydatkami. Obecność muzyka na pogrzebie zaczyna się od 300 złotych, a fotograf lub operator od 700 złotych (dostaje się przeważnie album z 40 zdjęciami i płytę CD). Można zdecydować się także na telebim przy dużych pogrzebach. To koszt ok. 1000 złotych.
Jest także koszt stypy, czyli konsolacji. Za talerzyk w restauracji trzeba zapłacić od 50 do 60 złotych, oczywiście bez kosztów alkoholu. Dodatkowym kosztem jest także wygrawerowanie nowego nazwiska na płycie nagrobnej. To koszt 20-35 złotych za jedną literę. Zdjęcie nagrobne tzw. porcelanka to koszt 250 złotych.
Małe zakłady pogrzebowe znikną?
COVID-19 przewartościował ostatnio branżę pogrzebową. Liczba nadmiarowych zgonów spowodowała, że obecnie jest mniej pogrzebów. Najmniej jest w lutym i sierpniu, a najwięcej w grudniu i styczniu. Na początku pandemii, gdy panował ogólny strach, na Cmentarzu Bródnowskim odbywały cztery pogrzeby dziennie. Potem ta liczba wzrosła aż do nawet 40! Teraz to ok. 14 pogrzebów w czasie doby. Jeden z największych zakładów pogrzebowych w Warszawie miał ich ok. 300 miesięcznie.
Kiedy będzie nowa ustawa pogrzebowa?
Nowa ustawa pogrzebowa nie tylko ma zmienić kwotę zasiłku pogrzebowego i unormować cennik usług. Domy pogrzebowe czeka prawdziwa rewolucja. Małe lokalne zakłady boją się o przetrwanie. Jeśli ustawa wejdzie w życie w takim kształcie jak jest w projekcie, to każdy zakład pogrzebowy będzie musiał posiadać własne biuro, chłodnię, kaplicę, karawan oraz 4 wykwalifikowanych pracowników do obsługi.
Jak do tej pory, małe domy pogrzebowe często dzierżawią miejsca w chłodniach i kaplicach, a pogrzeby obsługują dzięki tzw. skoczkom, czyli grabarze wynajęci do poszczególnej uroczystości. Biorą za to ok. 250 zł za pogrzeb.