Sto złotych i dowolne narkotyki. Tak chciał przekupić policjantów

Dyżurny komendy w Starych Babicach otrzymał zgłoszenie dotyczące mężczyzny, który miał awanturować się w jednym z hoteli na terenie gminy. Funkcjonariusze udali się pod wskazany adres i zastali na miejscu 20-latka szarpiącego i kopiącego drzwi do budynku. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna miał w organizmie 2,6 promila alkoholu. Właściciel hotelu wyjaśnił funkcjonariuszom, że opłacony termin pobytu 20-latka dobiegł końca.

Policjanci postanowili zatrzymać Mateusza M. Mężczyzna miał inny pomysł na rozwiązanie sytuacji i zaproponował funkcjonariuszom sto złotych i dowolne narkotyki. Policjanci propozycji nie przyjęli, a zebrany przez nich materiał dowodowy pozwolił prokuratorowi na przedstawienie 20-latkowi dwóch zarzutów karnych: za złożenie obietnicy udzielenia korzyści majątkowej funkcjonariuszom publicznym w zamian za odstąpienie od czynności służbowych oraz uszkodzenia mienia. Próba sforsowania drzwi przez byłego gościa hotelu spowodowała bowiem straty na kwotę około siedmiu tysięcy złotych. Za te przestępstwa Mateuszowi M. grozi do 10 lat pozbawienia wolności. Sprawa została przekazana do sądu.

Czytaj też: Metro w 1992 roku. Zobacz jak wyglądało przed otwarciem [WIDEO]