− Wegetacja przyspieszyła o cały miesiąc, dlatego w tym roku wcześniej rozpoczynamy zabiegi pielęgnacyjne związane z koszeniem trawników − czytamy w komunikacie ZZW. Jak się okazuje, trawy są już po pierwszym silnym wzroście i wymagają pilnego skrócenia. W ciągu kolejny kilku tygodniu na przyulicznych trawnikach pojawią się pracownicy z kosiarkami.
Wielkie koszenie traw miesiąc wcześniej niż dotychczas
− Bezwzględnie koszenie należy wykonać na trawnikach nowo założonych, zarówno w ubiegłym jak i tym roku – zabieg ten pozwoli na rozkrzewienie traw, gęsta darń kumuluje wodę oraz zmniejsza transpirację − tłumaczą dalej. Jeżeli w tym momencie nie zareagują, nowe rośliny zostaną osłabione.
Koszona będą również polany w parkach oraz trawniki przy rabatach kwiatowych, tak, by uwydatnić ich walory ozdobne.
ZZW przypomina jednak, że kilka lat temu koszenie trawników zostało ograniczone z 5 do 3 razy w ciągu roku. − Stosujemy zróżnicowane reżimy koszenia. Częściej kosimy trawniki reprezentacyjne, nawet do 10 razy w sezonie. Trawniki nowo założone kosimy w miarę potrzeb, z uwzględnieniem warunków pogodowych. 1-krotnie kosimy tzw. łąki miejskie, 2- lub 1-krotnie kosimy łąki i ostoje przyrody w parkach i na skwerach w zależności od potrzeb przyrodniczych siedliska − wyliczają pracownicy ZZW.