Polecany artykuł:
W tej chwili wystawianiem kart zgonów zajmują się lekarze pogotowia ratunkowego, którym często brakuje czasu na takie interwencje.
– Każdego miesiąca na terenie Warszawy jest około 100 zgonów, które powinien orzekać koroner – mówi Magdalena Łań, wydział prasowego warszawskiego ratusza.
Władze miasta chcą uniknąć sytuacji, gdy policja czeka godzinami na przyjazd karetki z lekarzem, który może wystawić kartę zgonu. Dotyczy to głównie zdarzeń z bezdomnymi i samobójcami, których tożsamości nie udało się ustalić.
Czytaj także: Tak "parkują" na Targówku!
– W polskim prawie nie odpowiednich regulacji dotyczących instytucji koronera, dlatego miasto chce rozwiązać ten problem we własnym zakresie – zaznacza Magdalena Łań.
Przetarg na tzw. „miejskiego koronera” ma zostać rozstrzygnięty 22 marca. W konkursie mogą wziąć udział przychodnie i szpitale, które mają wystarczającą liczbą lekarzy.
Czytaj także: Porwanie w Białymstoku. Policja publikuje wizerunek ojca porwanej dziewczynki [ZDJĘCIA]
W przeszłości, na podobne rozwiązanie zdecydowano się m.in. w Poznaniu i Gliwicach.