W tym roku rozświetliło się jeszcze więcej ulic niż w latach ubiegłych. Do Traktu Królewskiego, pl. Trzech Krzyży i Alei Ujazdowskich dołączył pl. Grzybowski i świeżo wyremontowana Emilii Plater. Niezwykła ściana z efektem topniejącego lodu stanęła na pl. Na Rozdrożu.
W tym roku jest prawie 2 miliony punktów świetlnych do zasilenia.
Przeczytaj koniecznie: Święta uratowane - Kevin sam w domu zagości jednak w naszych domach!
Dzięki nowoczesnym technologiom udało się zaoszczędzić prąd. Diody LED to nie tylko oszczędność, ale też wysoka żywotność. Każda z nich może świecić ponad 100 tys. godzin.
40 różnych rzeźb i dekoracji i miliony żaróweczek włączanych i wyłączanych jest systemem bezprzewodowym. Jest on niezależny od latarni, dzięki czemu zaoszczędzono dodatkowe 50 proc. energii.
W tym roku świąteczne oświetlenie Warszawy kosztuje 890 tys. złotych.