Stolica znów pod wodą

2011-08-01 3:30

Podtopione ulice, posesje i piwnice. Niedzielna ulewa znów dała się ostro we znaki wielu warszawiakom i mieszkańcom Piaseczna, Pruszkowa, Legionowa oraz Żyrardowa. Strażacy co chwilę wyjeżdżali, by wypompowywać wodę i pomagać poszkodowanym ludziom.

- Zalane piwnice były głównie w Ursusie, Wawrze i na Ochocie. Sporo zgłoszeń było też z Radości i Woli. Wczoraj przed godz. 18 ich liczba dochodziła już do 60 - powiedział "Super Expressowi" dyżurny w zespole prasowym straży pożarnej. Najgorsza sytuacja była na ulicy Rzymowskiego w stronę centrum przy skrzyżowaniu z Gotarda, gdzie wybiły studzienki, a jezdnia zmieniła się w wielkie bajoro. Nieprzejezdna była także ulica Orzycka i Grójecka na wysokości Harfowej, gdzie powstał ogromny korek i stanęły tramwaje. Tradycyjnie już w jezioro zamieniła się ulica Żwirki i Wigury. Niewiele lepiej było też na Lucerny, Niemodlińskiej i Pustułeczki. Niemały problem z przejechaniem mieli kierowcy na skrzyżowaniach ulicy Wolskiej z Działdowską oraz Opaczewskiej ze Szczęśliwicką. Z kolei na Górczewskiej woda podmyła asfalt i zapadł się fragment jezdni. Zalane były tunele przy rondzie Zesłańców Syberyjskich i w okolicach Dworca Zachodniego.

Po opadach deszczu odwołany został mecz legionistów z Zagłębiem Lubin. Warszawiacy wyszli na murawę przy Łazienkowskiej, aby podziękować kibicom i udali się do szatni.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki