Co teraz będzie?

Stracił w wypadku mamę i ojczyma. Został sam z dwojgiem młodszych braci. Wpis Kacpra łamie serca

2025-03-05 22:07

21-letni Kacper, którego mama i ojczym zginęli w wypadku w wypadku w Starym Chabowie pod Sierpcem, potrzebuje pomocy. Żołnierz 6. Mazowieckiej Brygady Wojsk Obrony Terytorialnej został po ich śmierci sam z dwójką braci. 18-letni Dawid jest w klasie maturalnej, a 5-letni Oskarek cierpi na porażenie mózgowo-mięśniowe (zespół Angelmana), wymagając całodobowej opieki i rehabilitacji.

Stare Chabowo. Mama i ojczym 21-letniego Kacpra zginęli w wypadku

Po śmiertelnym wypadku w Starym Chabowie 21-letni Kacper może już tylko liczyć na siebie i swoich młodszych braci. 40-letnia mama mężczyzny i jego 43-letni ojczym zginęli 24 lutego na drodze krajowej nr 10. Jak wstępnie informowała policja, kierujący volkswagenem touranem zjechał na prostym odcinku trasy, z nieznanych na razie przyczyn, na przeciwległy pas ruchu, uderzając w bok ciężarówki wojskowej.

Śledztwo w tej sprawie może jeszcze potrwać, ale tyle czasu nie mają Kacper i jego bracia: 18-letni Dawid, który jest w klasie maturalnej, i 5-letni Oskarek, który jest poważnie chory.

- Nasz świat i jego priorytety całkowicie się zmieniły się. Obecnie najważniejszy z nich to utrzymanie naszej trójki razem. Nasz najmłodszy braciszek od urodzenia cierpi na porażenie mózgowo-mięśniowe (zespół Angelmana), wymaga całodobowej opieki i rehabilitacji. Do tej pory wszelkimi obowiązkami z tym związanymi zajmowała się nasza mama. Tragedia, jaka nas spotkała, postawiła mnie przed nowym życiowym egzaminem, który zdam tylko dzięki Państwa pomocy aby stać się opiekunem dla moich braci i zapewnić im spokojne życie - pisze Kacper na Zrzutka.pl.

Ruszyła zbiórka pieniędzy dla braci

21-latek, na co dzień żołnierz 6. Mazowieckiej Brygady Wojsk Obrony Terytorialnej, i jego braci zostali bez prawie żadnych środków do życia. Zostały im tylko alimenty, które płaci państwo na 18-latka, bo ojciec biologiczny dwóch najstarszych braci zostawił ich, gdy byli mali, i nie utrzymuje z nimi żadnego kontaktu.

Na pomoc całej trójce ruszyła zbiórka pieniędzy, którą można znaleźć TUTAJ. Bracia potrzebują potrzebujemy pomocy w uregulowaniu podstawowych zobowiązań, ale również na dalszą rehabilitację najmłodszego Oskarka; jej brak może doprowadzić do pogorszenia jego stanu zdrowia.

- Z całego serca proszę o Państwa wsparcie dla mnie i moich braci w tym ciężkim dla nas czasie. Z góry Wszystkim dziękujemy - kończy swój wpis Kacper.

Wypadek w Sienicznie
Super Express Google News
Autor:

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki