Strajk rozpoczął się planowo około godz. 17. Dramatyczne akcje rozegrały się chwilę po godz. 17. Na początku strajku, pod hotelem Marriott policjanci legitymowali strajkujących. Na miejscu był nasz fotoreporter, który widział, jak jeden z uczestników stawiał wyraźny opór policji. - Podczas legitymowania strajkujących jedna osoba nie chciała pokazać swoich dokumentów. Trwała dyskusja, aż ostatecznie policjanci wsadzili protestującą do radiowozu i odjechali - komentuje reporter Super Expressu. W tym samym czasie została zatrzymana Babcia Kasia.
Otwock: Wandale zdewastowali święte miejsce. Usłyszeli już zarzuty [GALERIA]
Policjanci pojechali na komisariat przy ul. Wilczej. Strajkujący zaczęli wykrzykiwać hasła, mające na celu wymuszenie wypuszczenia zatrzymanej osoby. Po odjeździe radiowozu z zatrzymaną manifestanką, strajkujący zablokowali Al. Jerozolimskie w stronę rotundy.