Informacja o feralnym zderzeniu dotarła do służb ratunkowych w nocy z piątku na sobotę. Kilka minut później trzy zastępy strażaków, ratownicy pogotowia i policjanci zabezpieczali już miejsce wypadku i próbowali pomóc poszkodowanym. Najbardziej ucierpiała pasażerka opla, która straciła przytomność i została uwięziona w zmiażdżonym aucie. Strażacy wydobyli ją z wraku za pomocą narzędzi hydraulicznych. Chwilę potem kobieta była już w drodze do szpitala. Akcja ratunkowa zajęła ponad godzinę, przez ten czas ruch na Czerniakowskiej w stronę centrum był poważnie utrudniony.
Strażacy wycięli kobietę z auta
2009-11-16
1:00
Do strasznego wypadku doszło na skrzyżowaniu ulic Czerniakowskiej i Gołkowskiej. Rozpędzony seat dosłownie wbił się w drzwi wyjeżdżającego z bocznej ulicy opla. Niezbędna była interwencja strażaków, bez których nie udałoby się wydostać zakleszczonej we wraku kobiety.