AGRESYWNY MĘŻCZYZNA

Strzelał do kierowcy autobusu w Warszawie. Wiemy, jak zareagował na zarzuty! Głos zabrała prokuratura

2025-02-13 13:51

Warszawska policja zatrzymała 36-letniego Artura W., podejrzanego o ostrzelanie autobusu linii 119 na ulicy Chełmskiej. Mężczyzna przyznał się do zarzucanego mu czynu, wyraził skruchę i zadeklarował chęć dobrowolnego poddania się karze. Prokuratura podjęła decyzję o zastosowaniu wobec niego środków zapobiegawczych. Mężczyźnie grozi do pięciu lat więzienia.

Warszawa, Mokotów. Zaatakował kierowcę autobusu. Strzelał do niego z pistoletu

Do niebezpiecznego zdarzenia doszło we wtorek (4 lutego) około godziny 17. Nieznany wówczas sprawca podszedł do przednich drzwi autobusu linii 119 i zażądał od kierowcy okazania prawa jazdy. Po odmowie oddał trzy strzały, a następnie zbiegł z miejsca zdarzenia. – Oddał nie mniej niż 3 strzały z pistoletu pneumatycznego w kierunku przeszklonych drzwi oraz kierującego, powodując w tym pojeździe zniszczenie szyby jednego skrzydła drzwi przednich o wartości 3.294,32 zł – potwierdził rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie, prok. Piotr Antoni Skiba. Na szczęście w wyniku ataku nikt nie odniósł obrażeń. Kierowca zachował zimną krew i natychmiast powiadomił odpowiednie służby.

Po intensywnych działaniach policja namierzyła i zatrzymała 36-letniego Artura W. na terenie Mokotowa. Okazało się, że mężczyzna był już wcześniej notowany za znieważenia oraz posiadanie narkotyków. Śledczy przenalizowali nagrania z monitoringu oraz przesłuchali świadków, aby ustalić dokładny przebieg incydentu oraz rodzaj użytej broni.

Podejrzany przyznał się do winy i wyraził skruchę. Prokuratura zdecydowała o zastosowaniu wobec niego środków zapobiegawczych, w tym dozoru policyjnego, zakazu kontaktowania się i zbliżania do pokrzywdzonego kierowcy autobusu oraz nakazu powstrzymania się od spożywania alkoholu.

36-latek usłyszał w zarzut bezpośredniego narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu kierowcy MZA. Jak przekazała prokuratura, za tego typu przestępstwo grozi mu kara do pięciu lat pozbawienia wolności.

Super Express Google News
Autor:
Sonda
Czy byłeś/aś kiedykolwiek świadkiem strzelaniny?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki