57-letni Dariusz M. wpadł dzięki rysopisowi jaki podali policji mieszkańcy Wawra. Zwyrodnialec, gdy tylko ujrzał patrol, zaczął uciekać. Nie udało mu się jednak wymknąć spod ręki wymiaru sprawiedliwości. Został zatrzymany z... bronią, której używał do strzelania do bezbronnych zwierzaków.
57-latek miał przy sobie broń, na którą nie posiadał pozwolenia. Dariusz M. trafił do policyjnej celi. Na podstawie zgromadzonych materiałów usłyszał dwa zarzuty, nielegalnego posiadania broni oraz znęcania się nad zwierzętami. Prokurator zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru.