W sobotę ok godz. 22 policjanci dostali informacje, że na ulicy Szwedzkiej znajduje się postrzelony mężczyzna. Mundurowi natychmiast udali się we wskazane miejsce. Tam zastali nietrzeźwego mężczyznę. - Policjanci otrzymali zgłoszenie o mężczyźnie, który może być postrzelony. Pojechali na miejsce. W trakcie interwencji, okazało się, że mężczyzna jest pod wpływem alkoholu. Twierdził, że został postrzelony kilka razy z wiatrówki, ale nie wie gdzie to się stało.
Co chwilę zmieniał też zdanie– informuje Gabriela Putyra z Komendy Stołecznej Policji. Ponadto podczas czynności funkcjonariusze ujawnili na jego głowie rany po śrutach od wiatrówki. Na miejsce zostało wezwane pogotowie ratunkowe. Ratownicy przyjechali pod, opatrzyli rannego mężczyznę i zabrali go do szpitala. Tam lekarze zajęli się krwawiącymi ranami poszkodowanego mieszkańca. Na szczęście nie odniósł on poważnych obrażeń. Na razie nie wiadomo, kto strzelał do mężczyzny oraz jak doszło tego incydentu. Sprawę teraz będą wyjaśniać śledczy z praskiej komendy. Mężczyzna po wytrzeźwieniu zostanie przesłuchany i będzie musiał obszerne zeznania w tej sprawie.