Kliknij w link poniżej:
TYLKO U NAS DOWIESZ SIĘ CO SIĘ TAM STAŁO
Niecodzienny obrazek mogli zobaczyć mieszkańcy ul. Ząbkowskiej. Mnóstwo karetek, policja i ogromny korek, który zdezorientował mieszkańców. Czy stało się coś poważnego?
Warszawa: Nieświadomi klienci pomagali mu okradać stację! W jaki sposób?
Okazuje się, że nie. Kierowca osobówki pokłócił się z kierowcą karetki. Nie wiadomo o co poszło, ale mężczyźni byli bardzo wrogo do siebie nastawieni. Przepychanki słowne i agresja towarzyszyła mężczyznom. Świadek zdarzenia poinformował dziennikarzy Super Expressu, że najprawdopodobniej kierowcy nie spodobało się, że karetka pędziła przez ulicę. Chwilę później pojawiło się aż 7 karetek pogotowia, którzy najprawdopodobniej zostali wezwani przez kłócącego się ratownika. "Rozdzielać" sprzeczające się osoby musieli policjanci. - Policjanci porozmawiali z kierowcami. Potem każdy rozjechał się w swoją stronę - komentuje oficer prasowy warszawskiej policji. Sprawa zakończyła się bez mandatu.
Zdjęcie znajdziesz poniżej:
Polecany artykuł: