Okres przedświąteczny może doprowadzić do białej gorączki i niepotrzebnych nerwów. Pamiętaj, że najważniejszy jest dobry plan zakupów. Jeśli nie chcemy utknąć w korku w drodze do sklepu i w kolejce po karpia, zaplanujmy je dobrze. Dzięki temu Boże Narodzenie będzie kojarzyć się tylko z rodzinnym ciepłem, a nie z rozdrażnieniem.
Najważniejsze jest wybranie odpowiedniej godziny, w której odwiedzimy centrum handlowe lub market. Szczyt zakupów przypada w godz. 13-18. Jak zatem nie dać się zwariować w przedświąteczny weekend? - Warto wybrać się na zakupy trochę wcześniej. W godz. 8-10 lub wieczorem w sklepie jest nawet czterokrotnie mniej klientów niż po południu - wyjaśnia Michał Sikora, rzecznik prasowy Tesco.
Bardzo ważne jest też, by wziąć ze sobą listę rzeczy, które chcemy kupić. To najważniejszy element planowania. Trzeba ją podzielić na dwie części. Na jednej z nich spisać prezenty, a na drugiej produkty niezbędne do zorganizowania świąt (głównie jedzenie).
Nie zapominajmy też o karpiu. W stołecznych sklepach pojawi się kilkadziesiąt tysięcy tych ryb. Ceny są zróżnicowane, ale świątecznego karpia można tanio kupić w supermarkecie. W Auchan za 1 kg trzeba zapłacić 11,95 zł, w Tesco 13,99 zł, a w Realu 11,99 zł.
W sezonie świątecznym liczba miejsc parkingowych przy supermarketach jest większa, ale często i tak jest problem ze znalezieniem miejsca. Dlatego można wybrać się na zakupy komunikacją miejską. Szczegółowe zmiany komunikacyjne, jakie czekają pasażerów w przedświąteczny weekend i tydzień, znajdziesz na str. 4 dodatku warszawskiego "Super Expressu".
Jak kupować przed świętami
* Przygotuj listę zakupów i zaplanuj kolejność ich kupowania, np. zacznij od wyboru prezentów, a na koniec artykułów spożywczych.
* Jeśli planujesz duże zakupy, wybierz sklepy, gdzie są promocje i rabaty.
* Jeśli robisz mniejsze zakupy, wybieraj sklepy, w których są kasy samoobsługowe, wtedy unikniesz stania w długiej kolejce.
* Zabierz ze sobą torby wielokrotnego użytku. Pakuj do nich większe produkty, a mniejsze np. do reklamówki.
Warto wybrać się na zakupy wcześniej
-W godzinach 8-10 lub wieczorem w sklepie jest nawet czterokrotnie mniej klientów niż po południu - wyjaśnia Michał Sikora, rzecznik prasowy Tesco