Sylwester w Warszawie. Tłumy i fajerwerki pod PKiN
Warszawa w tym roku nie zorganizowała miejskiego sylwestra. Pomimo to mieszkańcy i przyjezdni świętowali na własny sposób. O północy z 31 grudnia na 1 stycznia pod Pałacem Kultury i Nauki zebrały się tłumy, a samochody stanęły na ulicach, by podziwiać pokaz fajerwerków.
Warszawa apelowała o zrezygnowanie z petard i fajerwerków
Przed sylwestrową nocą miasto i prezydent Rafał Trzaskowski apelowali o zrezygnowanie z fajerwerków i petard dla dobra zwierząt. Prośba ta spełzła na niczym - przez cały dzień 31 grudnia i 1 stycznia w różnych częściach miasta słychać było wystrzały, a o północy całe niebo nad Warszawą rozświetliło się milionem kolorów.
- Pamiętajmy, aby w okresie sylwestrowym zwrócić szczególną uwagę na bezpieczeństwo swoje oraz swoich pupili, jak również odpowiednie oznakowanie zwierzaka w postaci czipa czy adresatki – mówiła radna Renata Niewitecka, przewodnicząca Komisji Ochrony Środowiska Rady m.st. Warszawy. – Apelujemy również do zarządców budynków, administratorów nieruchomości i wszystkich mieszkańców o szczególną pomoc w tym okresie kotom wolno żyjącym. Prosimy o udostępnienie pomieszczeń, gdzie koty będą mogły się skryć w bezpiecznym i ciepłym miejscu – dodała.
Czytaj dalej pod materiałem wideo.
Polecany artykuł:
- Sylwestrowy huk to tylko kilka minut radości dla ludzi, ale dla zwierząt oznacza godziny, a czasem dni stresu i cierpienia. Dlatego zachęcamy do przemyślenia form celebracji i wspierania działań zmierzających do ograniczenia używania fajerwerków i petard. Wspólnie możemy uczynić Warszawę miejscem bardziej przyjaznym dla wszystkich mieszkańców, również tych na czterech łapach czy ze skrzydłami – dodała radna Renata Niewitecka.
Czy w przyszłym roku uda się wypracować rozwiązanie, które pogodzi fanów fajerwerków i miłośników zwierząt? Czas pokaże.
Zobacz w galerii poniżej zdjęcia z sylwestra w Warszawie.