Warszawa. Gang okradał przechodniów
Trzej mężczyźni i jedna kobieta zostali zatrzymani w policyjnej akcji na warszawskim Śródmieściu. Szajka wypracowała sobie przebiegły sposób na nieuczciwy zarobek. Chodzili nocą w pobliżu pubów i dyskotek zaczepiając pijanych przechodniów. - Na nagraniu widać, jak sprawca podchodzi do dwóch pijanych mężczyzn, spoufala się z nimi obejmując, ściskając i podnosząc jednego z nich. Robi to po to, aby odwrócić ich uwagę i wyjąć niepostrzeżenie pokrzywdzonemu portfel z kieszeni spodni. Po dokonanej kradzieży 31-latek odchodzi szybkim krokiem i wsiada do toyoty, w której czeka już na niego trzech kompanów – informuje podinsp. Robert Szumiata z policji.
Role w grupie były ściśle podzielone. Jeden z nich okradał, a reszta czekała w samochodzie żeby ewentualnie przyjść z odsieczą w razie wpadki. Wśród zatrzymanych jest też Gruzinka, która w ten sam sposób okradała kobiety. - Grupa zdążyła ujechać zaledwie kilkadziesiąt metrów. Cała czwórka została zatrzymana. Policjanci znaleźli w samochodzie skradziony chwilę wcześniej portfel. Zatrzymani usłyszeli już zarzut kradzieży działając wspólnie i w porozumieniu, a jeden mężczyzna, który ukradł portfel dodatkowo zarzut rozboju, którego dopuścił się w listopadzie tego roku – informuje Szumiata. Za kradzież grozi im teraz do 5 lat pozbawienia wolności, za rozbój natomiast do 10 lat pozbawienia wolności. Sąd na wniosek Prokuratury Rejonowej Warszawa Śródmieście podjął już decyzję o tymczasowym aresztowaniu 31-latka na 3 miesiące.