Polecany artykuł:
Mowa o pani Bogumile, która regularnie blokuje pojazdy komunikacji miejskiej w Szczecinie. Tym razem kobieta sprawiła sporo kłopotów pasażerom autobusu 122 w Warszawie, gdzie przebywała w ostatnich dniach i była widziana m.in. na pogrzebie Jana Olszewskiego.
Przeczytaj również: Skocznia narciarska na Białołęce. Radny ma pomysł
Do zdarzenia doszło w sobotę na przystanku Plac Wilsona. Kobieta, która porusza się na skuterze elektrycznym, ze względów bezpieczeństwa nie została wpuszczona do autobusu. W związku z tym posunęła się do dobrze znanego rozwiązania, czyli ustawiła się przed maską, uniemożliwiając jego wyjazd z przystanku. Na miejsce przyjechała policja i nadzór ruchu.
- Autobus odjechał z przystanku z kilkunastominutowym opóźnieniem - potwierdza Tomasz Kunert, Kierownik Działu Prasowego ZTM Warszawa. - Po otrzymaniu zgłoszenia podjęliśmy decyzję o skierowaniu pracowników nadzoru ruchu na miejsce zdarzenia, jednak w tym czasie osoba odpowiedzialna za opóźnienie pojazdu, oddaliła się z przystanku.
Tym razem pani Bogumiła uniknęła kary, która w przypadku spowodowania opóźnienia odjazdu wynosi 700 złotych.
Warto dodać, że w Warszawie przepisy jasno regulują przewóz skuterów elektrycznych.
- W pojazdach komunikacji miejskiej uruchamianych na zlecenie Zarządu Transportu Miejskiego nie ma możliwości przewożenia skuterów elektrycznych - dodaje Tomasz Kunert.
W Szczecinie sprawa wciąż pozostaje nieuregulowana. Uchwała przegłosowana w październiku przez szczecińskich radnych została ostatecznie unieważniona przez wojewodę.
Przeczytaj również: Lotnisko Chopina: Odważne pieszczoty pracowników nagrane przez pasażera! [WIDEO]
Przypomnijmy, kobieta poruszająca się na skuterze elektrycznym, od wielu miesięcy "terroryzuje" 400-tysięczne miasto i nikt nie potrafi znaleźć skutecznego rozwiązania. Mieszkańcy Szczecina tracą już cierpliwość, a służby wciąż nie mogą sobie poradzić z niepełnosprawną panią Bogumiłą, która swoim zachowaniem nie tylko denerwuje pasażerów komunikacji miejskiej, ale przede wszystkim stwarza zagrożenie dla siebie i innych - niezależnie od pory dnia.