Szedł ulicą, gdy pękła mu żyła! 63-latek spod Mławy omal nie wykrwawił się na śmierć
Mieszkaniec Wieczfni Kościelnej pod Mławą omal nie wykrwawił się na śmierć, gdy pękła mu żyła. Do zdarzenia doszło w minionym tygodniu, gdy mężczyzna zaczął nagle obficie krwawić prawdopodobnie na skutek odniesionego wcześniej urazu. Wszystko działo się na środku ulicy, ale pech chciał, że nikt tego nie widział, a 63-latek słabł z każdą chwilą i wymagał natychmiastowej pomocy. Poszkodowanego zauważył na szczęście przejeżdżający tamtędy dzielnicowy Przemysław Ruzicki z posterunku w Wieczfni Kościelnej, który pełnił służbę patrolową. Funkcjonariusz natychmiast ruszył na ratunek mężczyźnie, najpierw układając go na chodniku z nogą lekką uniesioną nogą, gdy drugi z mundurowych, który mu towarzyszył, wezwał na miejsce karetkę pogotowia. Ruzickiemu udało się zatamować obfite krwawienie za pomocą środków opatrunkowych, a później uciskał ranę i kontrolował funkcję życiowe 63-latka. Gdy pod Mławę dotarło pogotowie, jego załoga przekazała dzielnicowemu, że gdyby nie on, życie poszkodowanego mogło być zagrożone.
Czytaj też: Płock. Między dokumentami znaleźli węża! "Przyjedźcie natychmiast" [ZDJĘCIA]
Czytaj też: Płock. Zakopali go żywcem. Domniemani mordercy mogą już nie wyjść na wolność!
Czytaj też: Mieszkanka Płocka rozbiła się o drzewo! Chciała uniknąć czołowego zderzenia