Interwencja policjantów z Białołęki w drogerii
Do szokujących scen doszło w jednej z galerii handlowych przy ulicy Światowida. Policjanci z Białołęki otrzymali zgłoszenie, że do sklepu przychodzi tam około 40-letni mężczyzna, który kradnie markowe kremy i perfumy. Mundurowi postanowili obserwować teren drogerii, by przyłapać złodzieja na gorącym uczynku. W końcu pojawił się tam mężczyzna, który odpowiadał rysopisowi zgłoszonego rabusia. Dodatkowo miał on ze sobą dużą torbę na zakupy wyklejoną folią aluminiową, która uniemożliwia uruchomienie bramek alarmowych!
Polecany artykuł:
Okazało się, że złodziejem kosmetyków był Gruzin
Kryminalni wylegitymowali mężczyznę. Okazało się, że jest obywatelem Gruzji! Potem po konsultacjach z ochroniarzem galerii mundurowi potwierdzili, że Gruzin trzy dni wcześniej ukradł z drogerii rzeczy warte kilka tysięcy złotych! Gdy policjanci porównali jego wizerunek z tym zarejestrowanym przez kamery umieszczone w sklepie okazało się, że są ze sobą całkowicie zgodne.
Złodziej z Gruzji zatrzymany ze wspólnikiem
- Operacyjni zatrzymali obywatela Gruzji, a następnie przejechali z nim do komisariatu przy ulicy Myśliborskiej, by sporządzić niezbędną dokumentację. Przedstawiciel drogerii złożył zawiadomienie. Policjanci z wydziału dochodzeniowo - śledczego przeanalizowali zgromadzone w tej sprawie materiały, a następnie przesłuchali zatrzymanego. Dowody, jakimi dysponowali, pozwoliły na przedstawienie obywatelowi Gruzji dwóch zarzutów dotyczących kradzieży 16 markowych kremów i dwóch flakonów perfum o łącznej wartości ponad 10.000 złotych. Za to przestępstwo mężczyźnie może grozić kara pozbawienia wolności do lat 5. W środę, 24 sierpnia, realizując czynności w tej sprawie, kryminalni zatrzymali 37-letniego wspólnika mężczyzny. On również poniesie odpowiedzialność karną za tę kradzież - podsumowuje kom. Paulina Onyszko z KRP VI w Warszawie.