Napad na taksówkarza

i

Autor: FACEBOOK Napad na taksówkarza

SZOK: Sprawca brutalnego napadu pod Warszawą prosi o pomoc... MAMUSIĘ!

2019-12-19 16:27

Nastolatek, który w sierpniu wraz ze swoją dziewczyną brutalnie zaatakował nożem taksówkarza pod Warszawą i go okradł, teraz chce się dobrowolnie poddać karze. Ale najpierw musi... zapytać mamusi!

To była bardzo głośna sprawa: 14 sierpnia para nastolatków, 17-letni Kacper K. i jego dziewczyna, 16-letnia Ewelina C., brutalnie napadła na taksówkarza w Pruszkowie. - Mieliśmy jechać na dworzec, ale dziewczyna kazała zatrzymać się na pustym parkingu przy straży pożarnej. Taksometr pokazał 78 złotych, chłopak zapytał czy wydam mu ze 100 zł – opowiadał taksówkarz, pan Jacek.

O tym napadzie informowaliśmy >>>TUTAJ<<<

Potem chłopak siedzący za kierowcą przycisnął go do fotela i przystawił do szyi wyjęty z plecaka nóż. W tym czasie dziewczyna zabrała z kasetki wszystkie pieniądze: kilkaset zł w banknotach i bilon. Już dwie godziny później młodociani przestępcy zostali zatrzymani przez policję w pociągu do Katowic.

Zobacz filmik nagrany dwa dni przed napadem. Żenujące wypowiedzi pary nastolatków!

Ewelina C. stanęła przed sadem dla nieletnich i trafiła do poprawczaka. Proces Kacpra K. rozpoczął się we wtorek przed Sądem Okręgowym w Warszawie - grozi mu nawet 15 lat więzienia. Nic więc dziwnego, że obrończyni w jego imieniu zaproponowała dobrowolne poddanie się karze.

To miała być zbrodnia doskonała - okazało się jednak, że taka nie była!

Zarówno prokurator jak i obrończyni zaakceptowali propozycję: cztery lata więzienia, obowiązek naprawienia szkody oraz 20 tys. zł nawiązki na rzecz taksówkarza. Jednak oskarżony nastolatek zaznaczył, że musi... "zapytać mamy, czy da mu pieniądze"! Wyrok zostanie wydany w drugiej połowie stycznia.

KRWAWA awantura na Woli: Dwie osoby w szpitalu!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki