Ryzykowna zabawa nastolatków pod Otwockiem
Była godz. 20:40, gdy dyżurny otwockiej policji otrzymał bardzo niepokojące zgłoszenie. Troje 14-latków (dwóch chłopców i dziewczynka) chodzili po torowisku w Woli Sufczyńskiej. Sama ich obecność w tym miejscu była ryzykowna. Nastolatkowie znaleźli sobie jednak jeszcze niebezpieczniejszą zabawę. Jedno z nich układało kamienie na szynach! Nieletni przez swoje nieodpowiedzialne zachowanie mogli nawet doprowadzić do wykolejenia się pociągu, które było by tragiczne nie tylko dla nich, ale też pasażerów składu.
Zobacz też: Warszawa. 6 lat temu znaleźli zwłoki mężczyzny. Do tej pory nie wiedzą, kim jest. Policja apeluje o pomoc w identyfikacji
Na szczęście ich dość ryzykowną i bezmyślną zabawę zauważył patrol Straży Ochrony Kolei.
- W rozmowie z policjantami, dzieci nie potrafiły powiedzieć, dlaczego tak się nierozsądnie zachowały. Nastolatkowie po prostu nie zdawali sobie sprawy z niebezpieczeństwa, na jakie narazili siebie oraz że ich nieodpowiedzialna zabawa mogła doprowadzić do wypadku kolejowego niosącego za sobą tragiczne skutki - poinformowała mł. asp. Paulina Harabin z policji w Otwocku.
Nastolatków czeka kara
Funkcjonariusze przekazali nastolatków przekazani pod opiekę rodziców. Policjanci ogniwa do spraw nieletnich i patologii otwockiej komendy poinformowali trójkę 14-latków oraz ich opiekunów o konsekwencjach takiej nierozsądnej zabawy i zasadach odpowiedzialności nieletnich przed Sądem Rodzinnym. Co więcej, wręczyli nastolatkom materiały edukacyjne związane z „Bezpiecznym Przejazdem”.
Otwoccy policjanci zaapelowali do wszystkich rodziców.
- Bądźcie aktywni i odpowiedzialni oraz uświadamiajcie swoje pociechy o możliwych zagrożeniach na torach. Pamiętajmy, że wchodzenie na tory jest bardzo ryzykowne. W każdej chwili można się potknąć, przewrócić i nie zdążyć zejść, kiedy nadjedzie pociąg. Zaś przeszkody układane na torach kolejowych mogą doprowadzić do wykolejenia pociągu. Rozmawiajmy z dziećmi o zagrożeniach. Wspólnie zadbajmy o to, aby były one bezpieczne - wyjaśniła mł. asp. Paulina Harabin.
Nie brakuje wypadków na torach, które kończą się dramatem. W poniżej galerii zdjęć przypominamy wypadek 12-latki, która wpadła po pociąg na Pradze.