Na początku sierpnia doszło do szokującego zdarzenia pod Otwockiem. Ktoś umyślnie uszkodził budynek jednej ze szkół podstawowych. - Chuligan wspiął się na dach i wyłamał dwa kominy wentylacyjne, czym spowodował straty o wartości 3250 zł na szkodę placówki - poinformowała mł. asp. Paulina Harabin z otwockiej policji.
Mundurowi przez kilka dni starali się ustalić, kto stoi za tym aktem wandalizmu. Okazało się, że związek ze sprawą ma 18-letni mieszkaniec Józefowa. - Nastolatek został zatrzymany w zeszły poniedziałek, kiedy spacerował po jednej z ulic miasta, a następnie doprowadzony do policyjnej celi - przekazała mł. asp. Harabin.
Zebrany w sprawie materiał pozwolił śledczym na postawienie 18-latkowi zarzutu umyślnego zniszczenia mienia. Młody mężczyzna złożył już wyjaśnienia, w których potwierdził ustalenia policjantów. Nie potrafił jednak w żaden sposób wytłumaczyć swojego karygodnego zachowania.
Warto przypomnieć, że kodeks karny za zniszczenie mienia przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.