W środę, punktualnie o godz. 10 miejscy urzędnicy pojawili się w biurze szpitala Solec. Dyrektor szpitala Południowego Artur Krawczyk wraz z prawnikiem Michałem Stolarkiem weszli do budynku w asyście kilku załóg straży miejskiej. - Nie było żadnych wątpliwości prawnych ani innych problemów. Bez oporów weszliśmy do środka – powiedział prezes zarządu spółki, który wcześniej został zawieszony w obowiązkach. - Czas teraz na spotkanie z personelem. To jest bardzo ważne. Chcę też pojechać do szpitala Południowego i zobaczyć w jakim jest stanie. Chcemy, żeby ta zmiana była bardzo płynna – dodał dyrektor. Jak powiedział, tak zrobił… po godzinie 12 strażnicy miejscy zawieźli Artura Krawczyka do placówki i weszli z nim bez przeszkód do środka. - Przywitałem się z pracownikami, spotkałem się z wielką życzliwością, więc myślę, że są zadowoleni – stwierdził prezes.
Polecany artykuł:
W tym samym czasie rządowa pełnomocnik spółki dr Ewa Więckowska zwróciła się do ministra zdrowia o odwołanie ze swojej funkcji. Zrobiła to – jak argumentuje - „w związku z bezpardonowymi osobistymi atakami i szeregiem bezpodstawnych zarzutów pod jej adresem czynionych przez włodarzy Warszawy”.
Adam Niedzielski przyjął rezygnację dr Więckowskiej i stwierdził, że teraz zastanowi się co dalej z tym zrobić. Zapowiedział też, że nie zamierza przystawać na decyzji Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. - Mamy wyrok pierwszej instancji, ale my oczywiście będziemy się odwoływali – stwierdził minister.
Polecany artykuł:
Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski stwierdził we wtorek, że Wojewódzki Sąd Administracyjny przyznał miastu całkowitą rację w uzasadnieniu swojego wyroku. Sprawa dotyczyła stwierdzenia nieważności decyzji ministra zdrowia, który na wniosek wojewody mazowieckiego zdecydował o powołaniu rządowego pełnomocnika w szpitalu Południowym. Czyli decyzja o odebraniu miastu miejskiego szpitala stała się nieważna. Od środy pieczę nad szpitalem przejęło miasto. Jak zapowiedział w rozmowie z „Super Expressem” dyrektor Krawczyk, placówka nie zmieni swojego profilu. - Nadal będziemy leczyć tam ludzi chorych na covid. Docelowo chcemy jednak uruchomić też inne oddziały, tak by ten szpital zaczął w końcu funkcjonować jak należy – podsumował.
Polecany artykuł: