Warszawskie tramwaje na Bielanach będą jeździć szybciej niż dotychczas. Pomoże w tym przebudowa systemu kierowania ruchem, która pozwoli na wprowadzenie tzw. bezwarunkowego priorytetu. Taki system jest już w Paryżu, Berlinie, Monachium i Amsterdamie. - Jest to efektywniejsze przydzielanie sygnału, czyli „pionowej kreski” pozwalającej tramwajom na wjazd na skrzyżowanie - informuje UM Warszawa.
Nowy system, który pozwoli zminimalizować tramwajom czas stracony na skrzyżowaniach zostanie wprowadzony na ul. Marymonckiej. Będzie on przebiegał od Trasy Mostu M. Skłodowskiej-Curie do węzła Metro Marymont - łącznie ze skrzyżowaniami w obrębie tzw. serka bielańskiego. - Tramwaje na krótko będą się musiały zatrzymać jedynie na skrzyżowaniu ks. J. Popiełuszki i J. Słowackiego. Przy bardzo niekorzystnym zbiegu okoliczności tramwaje będą tutaj musiały poczekać maksymalnie pół minuty. Obecnie na światło czeka się do dwóch minut - czytamy na stronie UM Warszawa.
Na zamianach skorzystają pasażerowie linii nr 6, 17 i 27. Ich czas jazdy skróci się o ok. 20-25 proc., tj. od dwóch do czterech minut, w zależności od pory dnia i kierunku jazdy.
Obecnie prowadzone są prace od Ratusza Bemowo do ul. Redutowej (bez skrzyżowań Połczyńska-Dźwigowa oraz Fort Wola). - Zainstalowane są już wszystkie pętle indukcyjne, w przygotowaniu jest oprogramowanie sterowników sygnalizacji świetlnej. Uruchomienie priorytetów na tych dziewięciu skrzyżowaniach przewidziane jest jesienią bieżącego roku - czytamy na stronie UM Warszawa.
Równolegle kończone są prace związane z wprowadzeniem priorytetu dla tramwajów na ul. J. Słowackiego i na placu Wilsona.
W przyszłym roku planowane taki system pojawi się na ul. Radiowej, Puławskiej, Wołoskiej, a w latach 2017-2018, m.in. w al. Waszyngtona oraz na ul. Grochowskiej.
Dotychczas bezwarunkowy priorytet w Warszawie zastosowano na trasie linii 2 (z wyjątkiem skrzyżowania z ul. Myśliborską).