Tajemnicza śmierć 22-latka z Płocka! Prokuratura nie wyklucza zmiany decyzji
22-latek z Płocka nie żyje, ale nadal nie wiadomo dokładnie, jakie są okoliczności jego śmierci. Na ciało denata natrafiono 24 sierpnia, w godzinach popołudniowych, na terenie tzw. okrąglaków w Miałkówku, czyli dawnego ośrodka wypoczynkowego. Sprawa trafiła do Prokuratury Rejonowej w Gostyninie, która wszczęła w tej sprawie śledztwo w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci, zlecając m.in. przeprowadzenie sekcji zwłok. Jej wyniki są już znane, ale śledczy, z uwagi na dobro śledztwa, na razie ich nie zdradzają. Wiadomo jedynie, że od tego czasu pojawił się nowy materiał dowodowy, który może doprowadzić do zmiany kierunku, w jakim toczy się postępowanie. - W tej sprawie prowadzone są czynności operacyjne, które są niejawne. Trwa analiza dowodów, która ma pomoc w ustaleniu przebiegu zdarzenia, jakie doprowadziło do zgonu tego mężczyzny - wyjaśnia Iwona Śmigielska-Kowalska, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Płocku.
Czytaj też: W ciągu tygodnia zmarło dwóch policjantów z jednej komendy! Najpierw komendant, teraz aspirant
Czytaj też: Śmierć starosty płockiego. Jego koledze grozi 12 lat więzienia! Doprowadził do śmiertelnego wypadku?