Biały puch z topoli pokrył Warszawę
Część mieszkańców stolicy może dziwić widok białego puchu unoszącego się w powietrzu i osiadającego dosłownie wszędzie. Są nim pokryte chodniki, trawniki, samochody, tarasy i balkony. Uporczywie wlatuje przez otwarte okna do mieszkań, pokrywając parapety, szafki i podłogi. Wkrada się nawet w najmniej dostępne miejsca!
NIE PRZEGAP: Szokujące zeznania ratowników w sądzie: "To był najgorszy dyżur mojego życia!". Ciąg dalszy procesu lekarza Jerzego M.
Z daleka wygląda, jakby w samym środku wiosny z nieba spadały płatki śniegu. Z pewnością nie są to jednak zimne i mokre śnieżynki. Puch bardziej przypomina fruwające kawałki waty. Tylko skąd one się wzięły w Warszawie?
Pylenie topoli może wywołać katar i łzawienie
Uciążliwa wata to w rzeczywistości fruwające nasiona żeńskich okazów topoli, do których niejako przymocowany jest miękki, biały puch. To właśnie ta lekka jak piórko „wata” pozwala nasionom przedostać się z wiatrem, jak najdalej od matczynego drzewa.
Uciążliwy puch, chociaż wygląda pięknie z wiosennym krajobrazem, to daje się we znaki. Wyższe temperatury powietrza aż zachęcają do otwierania okien i wietrzenia mieszkań. Tylko jak to robić, gdy za każdym razem podłogi pokrywa niechciany puchowy dywan?
ZOBACZ TEŻ: Maja Lidia Kossakowska zginęła w płomieniach. Prokuratura ujawnia wyniki sekcji zwłok znanej pisarki
Niestety, okazują się, że jedyną radą, aby nie mieć wszędobylskiej waty w mieszkaniu, jest... zamykanie okien. Ewentualnie ratunkiem mogą być jeszcze moskitiery zamontowane w oknach, przez które nasiona topoli nie powinny się przedostać.
Czy topola wywołuje alergię?
Warto zaznaczyć, że fruwający wiosną puch z topoli jest niegroźny. Co prawda, u osób szczególnie wrażliwych może czasem podrażnić drogi oddechowe czy spojówki, ale nie powoduje alergii.
Dlaczego więc tak wiele osób obwinia nasiona topoli o nasilenie swoich dolegliwości? Głównie dlatego, że są one po prostu widoczne. Mało kto bierze pod uwagę, że rozsiewanie nasion topoli zbiega się w czasie z początkiem okresu pylenia traw. I to właśnie pyłki traw są bardzo silnymi alergenami dającymi wiele objawów uczuleniowych. Podobnie jak pyłki brzozy, wierzby i dębu, które również dają się alergikom we znaki w maju.