Tak się oszczędza prąd w Warszawie. Latarnie na Bródnie świecą się w biały dzień!

Prezydent Rafał Trzaskowski zapowiedział we wrześniu ostre cięcia w zużywaniu miejskiej energii elektrycznej. Zapowiedział m.in., że zabierze swoim urzędnikom… czajniki elektryczne! Drakońskie cięcia w zużywaniu energii obejmują aż 10 punktów, które prezydent ogłosił. - Łączna opłata za energię w przyszłym roku ma wynieść prawie 950 mln zł. To ponad dwukrotnie więcej niż w 2022 r. i grubo ponad trzy razy więcej niż w 2021 r., dlatego szukamy sposobów, by te opłaty obniżyć - powiedział włodarz miasta. Dekalog prezydenta nie dotarł chyba jednak do wszystkich urzędników. Od końca września mieszkańcy Bródna przecierają oczy ze zdumienia. Dzielnica zamiast oszczędzać, marnuje prąd! - Melduję posłusznie, że jest 13:20 a na ulicy Karkonoszy latarnie świecą. Gratuluję dzielnicy nadwyżek w budżecie – napisał w środę (28 września) na grupie zrzeszającej lokalnych mieszkańców użytkownik Facebooka. Podobną sytuację dziennikarze „Super Expressu” wypatrzyli w poniedziałek (3 października). - Latarnie świecą się przy ulicach Bazyliańskiej, Rembielińskiej i Kondratowicza – przekazał nasz reporter. Dlaczego tak się dzieje? Na razie nie wiadomo. Nie wiemy też, jak długo ten problem potrwa.