Narkotyki ukryli na posesji
Policjanci weszli na posesję w Sowiej Woli na terenie gminy Czosnów. Na miejscu zastali 34-letniego mężczyznę i jego 28- letnią konkubinę. Po rozmowie z nimi rozpoczęli przeszukiwanie pomieszczeń. Ich intuicja nie zawiodła. - W domu policjanci ujawnili susz roślinny znajdujący się w pojemnikach i torebkach. W szufladzie komody również ujawnili narkotyki, a ponadto zabezpieczyli znajdujący się tam rewolwer z nabojami - przekazała st. asp. Joanna Wielocha z policji w Nowym Dworze Mazowieckim. To jednak nie wszystko.
Pies wyniuchał dużo więcej
Dzięki pomocy wyszkolonego psa policyjnego funkcjonariusze odkryli kolejne skrytki, w których para skrzętnie ukrywała narkotyki. Trop zaprowadził ich do przyczep kempingowych stojących na posesji. Tam mundurowi zabezpieczyli szklane słoje w różnych rozmiarach, a także trzy worki z suszem roślinnym, który okazał się marihuaną. - Ponadto w trakcie przeszukań policjanci zabezpieczyli w zaparkowanym na posesji busie kolejne opakowania z suszem roślinnym, a także tzw. "gadżety- schowki". W namiotach termoizolacyjnych usytuowanych na działce mundurowi ujawnili kilkadziesiąt donic z ziemią, gdzie hodowano wcześniej rośliny - opowiedziała st. asp. Joanna Wielocha. - Dodatkowo funkcjonariusze zabezpieczyli gotówkę w kwocie blisko 10 tys. złotych - dodała policjantka.
Kara będzie surowa
Niebanalne skrytki nie pomogły. Z informacji przekazanych przez policję wynika, że funkcjonariusze na posesji w Sowiej Woli znaleźli łącznie 7 kg narkotyków! 34-latek i jego 28- letnia partnerka zostali zatrzymani. Prokurator postawił obojgu zarzut posiadania znacznej ilości środków odurzających. Parze może teraz grozić nawet do 10 lat pozbawienia wolności. - Decyzją sądu, na wniosek nowodworskiej prokuratury, wobec 34- latka został zastosowany tymczasowy areszt na 3 miesiące - poinformowała st. asp. Joanna Wielocha.
Polecany artykuł: