Aktualizacja, godz. 14.50
Taksówkarze nie chcą jeszcze zdradzać które ulice warszawy zablokują, ale nieoficjalnie mówi się, że prosto z Pruszkowa pojadą przed Sejm. Jak sami twierdzą w stolicy Powinni być o godzinie 16.
Aktualizacja, godz. 14.20
Na parkingu MOP Brwinów zgromadziło się około 200 kierowców z Warszawskich korporacji taksówkarskich. Mają zdecydować co dalej, ze strajkiem. Ich zdaniem, wczorajsze rozmowy z rządem były nieudane. W Brwinowie pojawili się funkcjonariusze policji, którzy nie pozwalają wyjechać taksówkarzom z parkingu.
Polecany artykuł:
Czytaj także: UWAGA! Część taksówkarzy wraca do protestu. Będą utrudnienia! [AUDIO]
- Podają jako powód decyzję komendanta. Nie chcą motywować tego w żaden inny sposób. Będziemy się starali dostać do Warszawy, a później okaże się co się będzie działo - mówi Paweł Tomaszewski, przewodniczący grupy strajkujących taksówkarzy.
POSŁUCHAJ:
Na A2 w Okolicach Brwinowa tworzy się obecnie kilkukilometrowy korek. Taksówkarze podkreślają, że prędzej czy później i tak spróbują wjechać do Warszawy, żeby jeszcze dziś zablokować ulice.
godz. 14.00
Taksówkarze znajdują się na wysokości Brwinowa. Blokują jeden z pasów trasy A2. Kierują się w stronę zachodnich wylotówek do stolicy. Na miejscu są policjanci.
Czytaj także: Protest przeciwko protestowi taksówkarzy?! Warszawiacy wkurzeni
- Odblokowaliśmy już jeden z pasów w kierunku Warszawy i będą nakładane mandaty karne na kierujących, którzy blokują ruch na autostradzie A2. Na miejsce wezwano już pierwsze holowniki - mówi Sylwester Marczak, rzecznik Komendy Stołecznej Policji.
POSŁUCHAJ:
W demonstracji bierze udział około 30 pojazdów.