Warszawa. Tańsze żłobki w Otwocku

2014-02-04 23:56

Wielka radość rodziców z Otwocka - nie muszą płacić za pobyt swoich pociech w miejskim żłobku przy ul. Wroniej. Co więcej, należy im się zwrot za naliczane od września 2011 roku coraz wyższe opłaty. Sąd potwierdził bowiem w piątek, że serwowane im przez władze miasta podwyżki były bezprawne.

Rodzice maluchów z Otwocka mogą ubiegać się o zwrot opłat za miejski żłobek. W piątek po trwającym trzy lata boju Naczelny Sąd Administracyjny ostatecznie potwierdził, że wprowadzone w 2011 roku przepisy o nowej stawce za opiekę nad dzieckiem są nieważne. Od września 2011 roku każdy rodzic bez względu na dochody miał płacić za żłobek 200 zł miesięcznie.

W 2012 roku władze Otwocka dwukrotnie podwyższyły tę opłatę. Najpierw wzrosła ona z 200 do 350 zł, potem do aż 470 zł.

Dariusz Kołodziejczyk (34 l.) ze stowarzyszenia Wspólnota Samorządowa, a jednocześnie były szef rady miasta Otwock, już w listopadzie 2012 roku wnioskował do wojewody mazowieckiego o uchylenie podwyżek. Ten w styczniu 2013 roku zaskarżył je do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, który w czerwcu uznał uchwały za nieważne, m.in. dlatego że miasto nie przedstawiło rodzicom szczegółów kosztów funkcjonowania placówki. Miasto decyzję WSA natychmiast zaskarżyło, ale w piątek okazało się, że wyrok jest prawomocny - poparła go decyzja NSA.

Zobacz: Warszawa. Budują żłobek w Wilanowie

- Proponuję, żeby rodzice, których interesuje zwrot pieniędzy, wystąpili z grupowym wnioskiem zarówno do dyrektor żłobka, jak i prezydenta Otwocka jako organu założycielskiego placówki - radzi Dariusz Kołodziejczyk.

Decyzja NSA oznacza, że miesięczna opłata nie będzie już wynosić 470 zł i miasto ustalić musi nową stawkę. Do tego czasu opieka będzie darmowa. Jak długo to potrwa, nie wiadomo. Władze Otwocka nie znalazły wczoraj czasu na odpowiedź na to pytanie. Podobnie jak na to, czy i kiedy miasto wypłaci rodzicom niesłusznie naliczone pieniądze.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki