Ciężarna w aucie
Sytuacja miała miejsce w poniedziałkowy ranek (10 października). Do policjantów piaseczyńskiej drogówki pełniących służbę w Tarczynie, podjechał zdenerwowany kierowca osobowej skody.
- Mężczyzna zdenerwowanym głosem powiedział, że wiezie do szpitala rodzącą córkę, ale obawia się, że może nie dojechać tam na czas, ponieważ akcja porodowa zaczyna rozwijać się coraz bardziej - przekazała asp. Magdalena Gąsowska z piaseczyńskiej policji.
Bezpiecznie pod drzwi szpitala
Policjanci doskonale wiedzieli, że w takiej sytuacji trzeba działać szybko i zdecydowanie. Błyskawicznie podjęli decyzje o pilotażu samochodu do szpitala. - Mundurowi wytłumaczyli kierującemu, w jaki sposób ma się zachowywać w trakcie jazdy za nimi, po czym włączyli sygnały i sprawnie przeprowadzili auto z rodzącą kobietą, wprost do warszawskiego szpitala - podała policjantka.
Dzięki pomocy mundurowych rodząca kobieta szybko, a przede wszystkim bezpiecznie, dotarła do szpitala i trafiła pod opiekę lekarzy.
- Okazało się, że pomoc funkcjonariuszy przyszła w samą porę, ponieważ zaledwie kilka minut po dotarciu na miejsce, na świat przyszła mała dziewczynka - przekazała asp. Gąsowska. - Mamie oraz jej córeczce życzymy dużo zdrowia i samych przespanych nocy - dodała policjantka.