"Z nami możecie czuć się bezpiecznie, zajmiemy się Waszymi dziećmi, a Wy w tym czasie będziecie mogli załatwić swoje sprawy, a także usiąść wśród przyjaciół i napić się ciepłej herbaty. Zapraszamy!" - czytamy na fecebookowej stronie puntu opieki dla dzieci ukraińskich uchodźców, który otworzył Teatr Rampa.
Dyrektor Teatru Rampa Michał Walczak, w rozmowie z Polską Agencją Prasową podkreślił, że natychmiastowa reakcja na wybuch wojny w Ukrainie "zaczęła się od pracowników i ich rodzin, a nie od dyrekcji". "My po prostu mamy dobrą łączność z mieszkańcami Targówka. Dlatego już 25 lutego udostępniliśmy zebrane lokalnie informacje o miejscach i punktach pomocy dla Ukraińców. Chcieliśmy od razu, spontanicznie zareagować na tę wojnę" - zaznaczył.
Przeczytaj też: Miała wyjść za mąż, zginęła w Dzień Kobiet. Cała wieś opłakuje 24-letnią Kasię
"Bardzo szybko, dzięki Sylwii Chocholskiej z naszego teatru i osobom zajmującym się animacją kultury, powstała idea punktu opieki dla dzieci ukraińskich uchodźców, który uruchomiliśmy już 1 marca" - powiedział. "Od informacji o wybuchu wojny do podjęcia konkretnego działania minęło zaledwie kilka dni i bardzo się cieszę, że to była oddolna inicjatywa, wynikająca z tego, że pracownicy teatru nawiązali kontakt z ukraińską społecznością" - powiedział Walczak.
Wyjaśnił też, że teatr zaprosił wszystkich ukraińskich opiekunów z dziećmi do bezpłatnego punktu opieki dla dzieci uchodźców. "W tym "przedszkolu" można pozostawić dzieci pod opieką pedagogów i animatorów kultury, by spokojnie zająć się załatwianiem tak ważnych spraw, jak mieszkanie, dokumenty czy praca" - poinformował.
Co więcej, przypomniał, że jest to możliwe dzięki temu, że Teatr Rampa ma dużo przestrzeni i cztery sceny. "Mogliśmy sprawnie przeorganizować pracę, by taki punkt dla dzieci utworzyć. I on teraz codziennie działa od godz. 8 do czasu, gdy rodzice zgłoszą się po odbiór ostatnich dzieci" - wyjaśnił.
Podkreślił, że dziećmi opiekują się osoby mówiące po polsku, angielsku i rosyjsku. "Stopniowo ta idea punktu opieki dla dzieci uchodźców się rozwijała. Zapewniliśmy im ciepły posiłek, miejsce do drzemki, kosmetyki pielęgnacyjne, a przede wszystkim rozmaite zajęcia i zabawy. Obecnie mamy codziennie około 20 dzieci w wieku od maluchów do 10 lat" - mówił. "Ta pomoc ma różny charakter, bo obok naszych pracowników, pojawiają się też osoby z zewnątrz, które chcą pomóc" - wyjaśnił Walczak.
"Na pewno chcemy w teatrze utrzymać ten punkt opieki dopóki będzie potrzebny" - zapewnił, dodając, że "włączą się w tę opiekę także aktorzy".
"Od środy (9 marca – red.) ukraińscy rodzice, przede wszystkim mamy, mogą się też w Rampie uczyć języka polskiego, bo w innym miejscu teatru ruszyły zajęcia z języka polskiego. Na pewno będziemy to poszerzać i cieszymy się, że w taki konkretny sposób możemy pomagać i się w to zaangażować" - podkreślił dyrektor teatru.
Koordynatorzy punktu dla dzieci ukraińskich uchodźców proszą o kontakt i zgłaszanie dzieci – jest to koniecznie do zapewnienia odpowiedniej opieki i organizacji posiłków. Kontakt do koordynatorów: Sylwia 795 701 795 (język polski i angielski), Arlena - 509 045 063 (język polski i angielski), Szymon - 692 449 093 (język polski, angielski i rosyjski). Punkt opieki dla dzieci uchodźców działa w Teatrze Rampa na warszawskim Targówku (ul. Kołowa 20, 500 m od stacji metra Targówek Mieszkaniowy, 12 minut drugą linią od centrum Warszawy).