Teatr Żydowski zamknięty!

Konkretów brak. Pracownicy teatru informują, ze sprawa jest na tyle świeża, że nie mogą się do niej jeszcze odnieść, ale po weekendzie przedstawią swoje stanowisko. Nieoficjalnie mówi się, że te „przyczyny techniczne”, to zmiana właściciela i zastrzeżenia co do stanu budynku. Budynek został sprzedany w ubiegłym roku firmie Ghelamco. Firma wezwała szefów teatru do natychmiastowego zaprzestania działalności - w obawie o zdrowie i życie widzów lub usunięcie zagrożeń. Wówczas Teatr uspokajał, że będzie grać dalej. A przedstawiciele Ghelamco, że nigdy nie zamierzali zamykać teatru. Aż do ostatniego weekendu. Teraz kasy Żydowskiego czekają na widzów, którzy wykupili bilety na jakikolwiek spektakl. Każdy otrzyma zwrot za bilety. Do końca sezonu nie odbędzie się już żadne przedstawienie. A co później? Ghelamco na miejscu Teatru Żydowskiego zamierza postawić 80-metrowy wieżowiec, w którym znajdzie się nowa siedziba teatru. Według wcześniejszych zapewnień jednak proces inwestycyjny miał być przeprowadzony tak, by teatr nie musiał mieć żadnej przerwy w repertuarze.