Siarczysty mróz daje się ostro we znaki warszawiakom. Marzną zarówno ci, którzy podróżują komunikacją miejską, jak i zmotoryzowani mieszkańcy stolicy. Co zrobić, by się rozgrzać, gdy czekamy na spóźniony autobus, albo jak odpalić samochód? Przeczytaj nasz zimowy poradnik.
- Mróz hartuje, ale trzeba go sobie dawkować. 40 proc. ciepła ucieka przez głowę, dlatego nie wolno wychodzić z domu bez czapki - ostrzega dr Leszek Marek Krześniak, internista. I po chwili dodaje:
- Szczególnie chronimy również uszy, nos i ręce. Przed wyjściem dobrze jest natrzeć twarz tłustym kremem. Pamiętajmy też, że w taką pogodę należy się ubierać warstwowo, żeby dobrze izolować się przed wychłodzeniem. Czasem jednak nawet najgrubszy sweter nie pomaga. Zwłaszcza jeśli na przystanku długo czekamy na autobus czy tramwaj.
Co wtedy zrobić? Odpowiedź jest prosta. - Ćwiczyć! - mówi Grzegorz Sitek (28 l.), instruktor fitnessu z warszawskiego klubu Calypso.
- Pobudzanie krążenia chroni przed wychłodzeniem, dlatego warto wykorzystać przystanek, na którym czekamy, jako miejsce do ćwiczeń - zachęca mieszkańców stolicy Grzegorz Sitek.
Robiąc pompki, opierając się o ścianę przystanku, rozgrzejemy mięśnie rąk, pleców i barków. Wspinając się na palce, np. na krawężniku, pobudzimy do pracy mięśnie łydek, a robiąc wykroki do przodu, rozgrzejemy uda i pośladki.
A co ze zmotoryzowanymi warszawiakami, którzy przez arktyczne chłody mają problem z odpaleniem swojego auta? - Należy owinąć akumulator, np. kartonem, wykładziną lub styropianem - radzi Robert Pietrucha (29 l.) z warsztatu samochodowego V SERVIS przy ul. Światowej 12.
Jak ratować auto przy minusowej temperaturze:
1. Owiń akumulator np. kartonem, wykładziną lub styropianem.
2. Woź ze sobą kable rozruchowe lub zaopatrz się w przenośne urządzenie rozruchowe. Pomoże ono odpalić auto, jeśli utkniesz w szczerym polu albo nie będziesz mógł pomóc sobie kablami rozruchowymi.
3. Wymień części układu zapłonowego oraz zużyte filtry.
4. Nie używaj auto startu, jeżeli się na tym nie znasz. Może to spowodować poważną awarię silnika.
5. Próbuj odpalić samochód przez 10 sekund. Jeżeli to nie pomoże, odczekaj minutę.
6. Jeżeli twoje auto będzie stało na parkingu przez dłuższy czas, rozepnij klemę z akumulatora.
7. Jeżeli nie pokonujesz codziennie dużej liczby kilometrów, zostaw włączony samochód przez mniej więcej 20 minut przy wyłączonych wszystkich urządzaniach pobierających prąd, takich jak: dmuchawa, klimatyzacja czy radio. Wtedy akumulator powinien się trochę podładować.
8. W autach z silnikiem benzynowym zaleca się przed ich uruchomieniem na chwilę włączyć światła, aby rozruszać akumulator.
9. Do samochodów z silnikami Diesla można kupić specjalne uszlachetniacze, dzięki którym parafina nie odłączy się od paliwa.